ZDOLNI, ALE LENIWI / CAPABLE BUT LAZY
ZDOLNI, ALE LENIWI / CAPABLE BUT LAZY
Galeria Duża Scena UAP
kurator: Piotr Bosacki
Lista artystów i artystek / List of artists:
Christina Everts
Dzmitry Tsishkov
Maria Furtacz
Daniel Dąbrowski
Filip Strzelczyk
Dominika Hoyle
Joanna Suppan
Zasadniczo cała twórczość Christiny Everts dotyczy problemu zamieszkiwania, czyli przeby- wania człowieka w konkretnych pomieszczeniach. W gruncie rzeczy blisko tu do idei, że byt określa świadomość. Styl mojego życia (cokolwiek to znaczy) zależy od fizycznego kształtu mieszkania, w którym żyję.
Krysia jest w połowie Holenderką. Bliska jest jej tradycja małych domków i opowieści o spaniu w szafie. W dzieciństwie dużo jeździła pociągami. Głównie między Polską a Ho- landią. Ważny był dla niej proces zadamawiania się w kuszetce na czas podróży. Wspomina w szczególności charakterystyczne kompaktowe urządzenie obecne wagonach sypialnych. Była to ukryta pod blatem umywalka, czyli coś, co jest trochę stołem, trochę umywalką i trochę szafką.
Prezentowana na wystawie instalacja Wars to efekt tych wspomnień. Christina właściwie bez przerwy buduje domki, albo makiety domków. Jak to mówią: „makieta robi robotę”. Makieta z reguły się nam podoba, (albo przynajmniej nie mamy nic przeciwko niej, a to już dużo). Makieta nie jest ani rzeźbą, ani malarstwem, ani grafiką. Jest jakby „zabawkową reprezentacją” czegoś innego. Nie rości sobie pretensji do bycia wielkim zjawiskiem este- tycznym. Jest lekkostrawna. Dlatego lubimy makiety.
Człowiek z reguły się zadamawia, urządza się. Jest to czynność prawie tak naturalna jak jedzenie. Christina zatem wprowadza w „przestrzeń sztuki” czynności, które wykonywała- by tak czy owak, nawet gdyby nie była artystką. Na tym polega prostota i „ekonomia” jej przepisu na dzieło.
EN
Basically, all of Christina Everts' work concerns the problem of inhabiting, that is, human being in specific rooms. In fact, close to the idea that being defines consciousness. My lifestyle (whatever that means) depends on the physical shape of the apartment I live in.Krysia is half Dutch. She is close to the tradition of small houses and stories about sleeping in the wardrobe. As a child, she traveled a lot on trains. Mainly between Poland and the Netherlands. The process of settling in a couchette during the journey was important to her. He mentions in particular the characteristic compact device present in sleeping cars. It was a sink hidden under the countertop, which is something that is a bit of a table, a bit of a washbasin, and a bit of a cupboard.The installation Wars presented at the exhibition is the result of these memories. Christina basically builds houses or house models all the time. As they say: "the mockup does the job". As a rule, we like the mock-up (or at least we don't have anything against it, and that's a lot). The mock-up is neither a sculpture, nor a painting, nor a graphic art. It is like a "toy representation" of something else. It does not claim to be a great aesthetic phenomenon. It is easily digestible. That's why we like mock-ups.As a rule, man settles down and arranges himself. It is almost as natural as eating. Christina therefore introduces into the "space of art" activities that she would have been doing anyway, even if she had not been an artist. This is the simplicity and the "economy" of its recipe for a work.
2. Dzmitry Tsishkov | Chołodziec
Dzmitry Tsishkov podejmuje trudny temat malarstwa na płycie (czy raczej z płyty) OSB. Płyta OSB jest z założenia kolażem, mozaiką strzępów drewnianych, kalejdoskopem bez symetrii. Jest obiektem równie ciekawym, co tandetnym. Właśnie ze względu na tę tandetę OSB jest raczej niewdzięcznym materiałem i z reguły posługują się nim twórcy odważni, albo nieodpowiedzialni.
Dzmitry działa tu na zasadzie podobieństwa. Łączy z płytą materiały bardzo do niej podob- ne. Na przykład wbudowuje w drewnianą mozaikę fragment pędzla malarskiego (prosto- kątny bloczek włosia). Blok włosia dzięki swej włóknistości wygląda prawie jak drewniane wióry (i vice versa). Dzięki temu, możemy odnieść wrażenie, że cała płyta OSB złożona jest z włosia. W ten sposób artysta jedną plamą zmienia prawie wszystko, nie zmieniając prawie niczego. Tutaj Dzmitry Tsishkov jawi się jako rasowy malarz.
Kiedy Dzmitry rozpoczynał pracę nad omawianym tryptykiem, rozmawialiśmy o rozmaitych problemach kompozycji dzieła wizualnego. Często posługiwaliśmy się metaforą zupy, która łączy różne elementy w jedno. Mówiliśmy zwłaszcza o chłodniku. Stąd tytuł tryptyku Cho- łodziec.
EN
Dzmitry Tsishkov takes up the difficult subject of painting on the OSB plate (or rather plate). The OSB is by definition a collage, a mosaic of wooden scraps, a kaleidoscope without symmetry. It is an object as interesting as it is cheesy. It is precisely because of this trashy that OSB is a rather ungrateful material and, as a rule, it is used by brave or irresponsible artists.
Dzmitry works here on the principle of similarity. It connects materials that are very similar to the board. For example, he embeds a fragment of a paintbrush (rectangular bristle block) into a wooden mosaic. The bristle block looks almost like wood shavings due to its fibrous nature (and vice versa). Thanks to this, we can get the impression that the entire OSB board is made of bristles. In this way, the artist changes almost everything with one spot, changing almost nothing. Here Dzmitry Tsishkov appears as a thoroughbred painter.
When Dzmitry started working on the triptych in question, we talked about various problems in the composition of a visual work. We have often used the soup metaphor that combines different elements into one. We talked especially about the cooler. Hence the title of the triptych Cho- łodziec.
3. Maria Furtacz | Filtr do niczego
Rzeźba Marii Furtacz w swej strukturze podobna jest do omawianego wyżej tryptyku Cho- łodziec. Chodzi o zestawienie przedmiotów podobnych. Artystka buduje rzeźbę z dwóch materii. Pierwsza to znana każdemu szmata z włókniny; druga to odpadki druciane, drobne metalowe siatki. Szmata, choć miękka, jest zadziwiająco podobna do twardej i zadziornej plątaniny drutów. Za sprawą tego podobieństwa jesteśmy w stanie dostrzec w twardych drutach aspekt miękkości; w miękkiej dzianinie zaś, aspekt druciany.
Artystka zwraca uwagę na bezużyteczność swego Filtra. Bezużyteczność obiektu jest bo- wiem statystycznie najpewniejszym powodem, by uznać go za artystyczny.
EN
The structure of Maria Furtacz's structure is similar to the above-mentioned triptych, Choodziec. It is about listing similar items. The artist builds a sculpture from two materials. The first is the non-woven rag known to everyone; the other is wire waste, fine metal mesh. The rag, though soft, is surprisingly similar to the hard and feisty tangle of wires. Due to this similarity, we are able to discern an aspect of softness in hard wires; in a soft knitted fabric, the wire aspect.The artist draws attention to the uselessness of her Filter. The uselessness of an object is statistically the surest reason to consider it artistic.
4. Daniel Dąbrowski | W antyrównoległych warstwach beta harmonijki
Każdy wytwórca dzieł artystycznych (jawnie lub skrycie) marzy o tym, żeby dzieło budowało się samo. Malownicza jest tu metafora ogrodnika, który tylko zasiewa ziarenko, a potem już roślina piękna z ziarenka wyrasta samoczynnie. Inną metaforą mógłby być nieporządek na stole w kuchni, który wzrasta samoistnie. Któż by nie chciał, żeby dzieła budowały mu się z taką łatwością, jak syf na kuchennym stole.
Daniel Dąbrowski zdaje się na ptaszniki (takie pająki). Zamyka je w terrariach. Potem czeka, aż uplotą swe pajęczyny, i gotowe. Gniazda dziergane przez ptaszniki są niezwykle wdzięcz- ne. Są pięknymi rzeźbami i tkaniną artystyczną. Z racji swej nitkowatości i kreskowatości posiadają aspekt rysunkowy oraz, przy dobrym oświetleniu, fotogeniczne są niezwykle.
EN
Every producer of artistic works (explicitly or covertly) dreams of the work being built by itself. The metaphor of a gardener who only sows a seed, and then a beautiful plant grows out of the seed, is picturesque here. Another metaphor could be the disorder on the kitchen table that grows on its own. Who wouldn't want his works to be built as easily as muck on a kitchen table.
Daniel Dąbrowski relies on tarantulas (such spiders). He closes them in terrariums. Then it waits for them to weave their webs, and it's done. Nests knitted by tarantulas are extremely graceful. They are beautiful sculptures and artistic fabric. Due to their threadlike and line-like nature, they have a drawing aspect and, with good lighting, they are extremely photogenic.
5. Filip Strzelczyk | Probówki
Filip Strzelczyk zrealizował trzy krótkie filmy animowane, ukazujące instalację rzeźbiar- ską. Mamy tutaj nawiązanie do tradycyjnego motywu rzeźby powstałej samoczynnie przez składowanie odpadów. Oglądamy więc coś na kształt kompozycji z petów w popielniczce (właściwie w probówce), albo układ zużytych patyczków do uszu. Trzeba zaznaczyć, że pety są tu zalane w żelatynie. Szczęśliwie żelatyna jest substancją, w której tytoniowe wysięki tworzą wokół petów coś na kształt zastygłej nikotynowej aury. Wspaniałe rzeźby.
EN
Filip Strzelczyk made three short animated films showing a sculptural installation. We have here a reference to the traditional motif of a sculpture created automatically by depositing waste. So we are looking at something like a composition of pet animals in an ashtray (actually in a test tube), or an arrangement of used ear buds. It should be noted that the pets are covered in gelatin here. Luckily, gelatin is a substance in which the tobacco exudates form something like a frozen nicotine aura around the pets. Great sculptures.
6. Dominika Hoyle | Obecność wakuol w istocie szarej daje gąbczasty wygląd tkanki
U artystów (jak i u innych specjalistów) występuje właściwa specjalizacji „podzielność uwa- gi”. Często bywa tak, że malarz albo rzeźbiarz, kiedy skupia się na swej robocie, dostaje afa- zji. Ponieważ cała uwaga idzie w oczy, wyłączają mu się ośrodki odpowiedzialne za mowę. Nie można myśleć o wszystkim naraz. Stąd też stereotyp malarza, który nie ma nic do po- wiedzenia na temat swojego malarstwa. Takiego „stereotypowego malarza” moglibyśmy nazwać „prawdziwym artystą wizualnym”.
Dominika Hoyle posiada szeroki wachlarz umiejętności. Czasem jawi się jako prawdziwa artystka wizualna; innym razem potrafi przeskoczyć na tryb „myślenia słowami”. Zdolna jest napisać przedziwną a znakomicie osadzoną w tradycji surrealizmu miniaturę literacką. Trzy miniatury Dominiki, w stylu pocieszne, prezentujemy na wystawie.
EN
In artists (as well as in other specialists) there is a proper specialization of "divisibility of attention". It often happens that a painter or a sculptor, when he focuses on his work, gets aphasia. As all attention goes into his eyes, his speech centers are shutting down. You can't think of everything at once. Hence the stereotype of a painter who has nothing to say about his painting. We could call such a "stereotypical painter" "a true visual artist".
Dominika Hoyle has a wide range of skills. Sometimes she comes across as a true visual artist; other times it can jump into "word thinking" mode. She is able to write a strange literary miniature, perfectly embedded in the tradition of surrealism. Three miniatures of Dominika, in a funny style, are presented at the exhibition.
7. Joanna Suppan | Kafelki
Myślę, że ponad połowa moich znajomych rzeźbiarzy, doznaje największych przeżyć es- tetycznych na śmietniku. (Jest to swoją drogą ciekawy temat potencjalnych badań staty- stycznych). Zwłaszcza odpady poremontowe są godne uwagi. Wielu twórców zachwyca się rewersami skutych kafelków, na których zaprawa klejowa rysuje charakterystyczne wzory. Część rzeźbiarzy nie przyznaje się do tych zachwytów, ponieważ fakt, że gotowe dzieła rzeźbiarskie leżą na śmietniku, mógłby poddać pod wątpliwość sens zawodu rzeźbiarza. Joanna Suppan nie ukrywa zachwytu nad śmietnikowymi znaleziskami. Być może dlatego, że nie jest zdeklarowaną rzeźbiarką. Buduje niewielkie obrazy z rewersów kafelkowych. Umieszcza w nich zniekształcone miniaturki postaci ludzkiej. Dzięki temu fragment gruzu staje się trochę makietą. Kwestia makiety omówiona jest wyżej w komentarzu do pracy Christiny Everts.
EN
I think that over half of my friends sculptors experience the greatest aesthetic experiences in the garbage can. (This is, by the way, an interesting topic for potential statistical research). Especially post-renovation waste is noteworthy. Many artists are delighted with the reverse of chained tiles on which the adhesive mortar draws characteristic patterns. Some sculptors do not admit to their admiration, because the fact that the finished sculptural works lie in a garbage can could question the sense of the sculptor's profession. Joanna Suppan is delighted with the scrap finds. Perhaps because she is not an outspoken sculptor. He builds small pictures from tile backs. He places distorted miniatures of the human figure in them. Thanks to this, the fragment of rubble becomes a bit of a mock-up. The issue of the mock-up is discussed above in the commentary to Christina Everts' work.